Przejdź do treści
Wczytuję...

daruma i kokeshi japońskie lalki

Według powszechnej opinii, to one są pierwowzorem rosyjskiej matrioszki. Lalki daruma i kokeshi są od matrioszek starsze i wizualnie do nich podobne. Podstawowa różnica polega na tym, że matrioszki powstały, aby jedynie bawić dzieci, a daruma i kokeshi – aby przynosić szczęście.

Powiązania z tradycją zen

Daruma swoją misję wypełnia odwołując się do tradycji zen. Jej postać jest wzorowana na Bodhidarmie, założycielu buddyzmu zen. Jej wygląd nawiązuje do wizerunków tego patriarchy – lalka ma czarną brodę, krzaczaste brwi, wielkie oczy bez źrenic osadzone na wielkiej twarzy; lalka nie ma rąk ani nóg. Widoczne w lalce braki nie są przypadkowe ani nie są artystyczną wizją – nawiązują do krążących o Bodhidarmie legend.

Tajemniczy mnich

Bodhidarma to tajemnicza postać. O jego życiu wiadomo niewiele – żył w V lub VI wieku naszej ery i prawdopodobnie pochodził z Indii. Około 520 r. pojechał do Chin aby tam nawracać na buddyzm. Był wielkim propagatorem medytacji i ascezy jako warunków koniecznych do osiągnięcia oświecenia - według jego nauki, samo studiowanie pism i nauk buddyjskich to za mało. To właśnie dzięki niemu zakorzenił się tam buddyzm chan, w Japonii nazywany zen. Podobno przez ekstremalnie długą medytację Bodhidarmie odpadły nieużywane ręce i nogi, a powiek pozbawił się sam, gdyż opadając ze zmęczenia przeszkadzały podczas medytacji.

Wygląd lalki - symbolika

Laleczka daruma to właśnie Bodhidarma (którego imię po japońsku czytane jest “Bodaidaruma”) przedstawiony w dość karykaturalny sposób. Nic w jej wyglądzie nie jest przypadkowe. Lalka ma okrągły kształt – kulista forma i odpowiednie jej wyważenie u dołu powoduje, że lalka ma formę „wańki-wstańki” i symbolizuje podnoszenie się po życiowych upadkach i niepowodzeniach. Właścicielowi ma w ten sposób pomagać stawiać czoła wyzwaniom. Daruma nie ma kończyn, które według legendy mnichowi odpadły podczas dziewięcioletniej medytacji. Prawie połowa jej korpusu to twarz z ogromnymi oczami bez źrenic - jest to nawiązanie do legendy o odcięciu przez mnicha powiek. Wyraz twarzy jest zawzięty, ale jest to upór pozytywny, podkreślający siłę woli, poświecenie, determinację w osiąganiu celu. Natomiast  krzaczaste brwi i broda to w rzeczywistości żurawie i żółw czyli japońskie symbole długowieczności.

Lalka do konkretnego zadania

Daruma ma jedno zadanie – pomóc właścicielowi w osiągnięciu celu i spełnieniu marzeń. Trzeba jednak być zdecydowanym i powierzyć lalce konkretne zadanie. Lalka nie ma oczu i wykorzystuje się to przy zawieraniu z nią swoistej umowy – właściciel myśląc o zadaniu dla niej domalowuje lewe oko. To oko jest otwarte i skupione na celu. Gdy zostanie on osiągnięty – daruma dostaje drugie oko.

Co dalej dzieje się z darumą – opcje są różne. Lalkę można przenieść do specjalnej świątyni, gdzie dożywa swoich dni, stając się niekiedy atrakcją turystyczną z innymi lalkami, można ją też spalić – również w świątyni, na poświęconej ziemi, podczas uroczystości daruma-kuyō („ceremonia żałobna ku czci darumy”) albo na przykład w czasie Dondoyaki – odbywającego się około 15 stycznia obrzędu palenia ozdób noworocznych i talizmanów, które spełniły swoją misję lub zostały kupione przed rokiem. Darumy bowiem nie można trzymać dłużej niż rok, bo przyniesie nieszczęście.

Jej miejsce może zastąpić nowa daruma. Zazwyczaj większa. Lalki są produkowane z masy papierowej i mogą mieć rozmiary od kilku do kilkudziesięciu centymetrów. Rozmiar zależy od zadania, jakie daruma ma do spełnienia – małe mają pomóc w osiąganiu „codziennych” próśb, takich jak zdanie egzaminów czy znalezienie pracy; duże mogą pomóc zrealizować poważne zadania takie jak wsparcie dużej firmy lub organizacji.

Różne kolory na różne potrzeby

Tradycyjnie darumy produkowano w kolorze czerwonym; z czasem pojawiły się inne kolory niosące ze sobą dodatkową symbolikę:

  • czerwony – sukces i bezpieczeństwo, a także szczęście, powodzenie, zwycięstwo, długie życie i ochronę przed chorobami;
  • czarny - odpędza złe duchy i nieszczęścia, sprowadza bogactwo;
  • zielony - pomaga utrzymać dobre zdrowie i witalność;
  • żółty i złoty - zapewnia bezpieczeństwo i ochronę, ale też sukces i pieniądze;
  • biały – czystość umysłu, dobre też na prezent ślubny;
  • niebieski - daje spokój i koncentrację;
  • zielony -  zdrowie i dobra kondycja;
  • różowy – szczęście w miłości;
  • pomarańczowy – pomyślność w szkole.

Interpretacje kolorów są różne, w zależności od regionu kraju. Lalkę wybiera się w zależności od najbardziej palących potrzeb, ale można też kupić zestawy kilku różnokolorowych lalek.

Daruma to nie zwykły talizman. Choć ma pomóc spełnić marzenie właściciela, to robi to bardziej motywując do działania niż wyręczając. Daruma przypomina, że trzeba rozwijać się i nie poddawać w dążeniu do celu. Kiedy się go osiągnie, można zacząć rozglądać się za kolejnymi.

Laleczki kokeshi

Laleczki kokeshi są znacznie młodsze od darumy. Nie są tak bogate w symbolikę, ale na pewno nie są mniej skuteczne w przynoszeniu szczęścia. Dzisiaj służą Japończykom do wyrażania ciepłych uczuć, deklaracji przyjaźni, wyznawania miłości, życzenia zdrowia, szczęścia i pomyślności w życiu. Podobno zapewniają przychylność bogów. Są też bardzo popularną pamiątką turystyczną.

Kokeshi - historia powstania

Ich historia sięga połowy XIX wieku. Początkowo były pamiątką z gorących źródeł w północno-wschodniej części kraju. Wytwarzali je „kijishi” - rzemieślnicy produkujący naczynia i miski, którzy w ramach oderwania się od rutyny zaczęli produkować zabawki i pamiątki dla odwiedzających onseny (japońskie łaźnie) w Shinchi Shuraku, niedaleko Tōgatta Onsen w Zaō. Moda na ich wyroby przeniosła się również na inne uzdrowiska w rejonie Tōhoku. Miejsce ich powstania i kształt sugerują, że pierwotnie mogły być one wykorzystywane czysto użytkowo, jako narzędzia do masażu.

Lalki kokeshi mają podłużny, cylindryczny korpus i dużą głowę. Nie mają kończyn, więc bez problemu można je chwycić i wykonać nim masaż. Szybko jednak zauważono ich potencjał i zaczęto obdarowywać nimi dzieci w wieku 5-6 lat. W tym wieku dzieci zaczynały nosić kimono i mogły wetknąć zabawkę z tyłu tradycyjnego stroju – w tym też pomagał podłużny kształt zabawek. Lalki były bezpieczne dla dzieci, a jednocześnie były trudne do zniszczenia. Były prezentem, który miał je bawić, ale przede wszystkim chronić przed chorobami i złymi duchami.

Proces produkcji

Tradycyjnie laleczki kokeshi są wykonane ręcznie, z litego drewna grabu japońskiego, derenia pagodowego, brzostownicy japońskiej, klonu rdzawego, klonu mandżurskiego lub kamelii japońskiej. Nieprzypadkowa jest pora ścięcia drzewa – powinno się to zrobić jesienią, gdy drzewa nie wchłaniają wilgoci.

Proces produkcji zależy od gatunku drzewa. W przypadku niektórych gatunków najpierw usuwa się korę i suszy od pół roku do nawet roku, inne najpierw się przetwarza, a dopiero potem suszy suszarką. Drzewo się „oczyszcza” z sęków, a następnie tnie – od razu na właściwą długość i grubość. Rzemieślnik nadaje klockowi kształt, poleruje i maluje, często bez uprzedniego szkicu. Gotowa laleczka tradycyjnie jest pomalowana na czerwono i czarno, ale dzisiaj stosuje się najróżniejsze kolory – zieleń, purpurę, żółty, niebieski, szary, pomarańczowy czy różowy. Aby chronić kolory pokrywa się je lakierem lub woskiem. Niektóre lalki mają ruchome głowy – wszystko zależy od indywidualnego stylu rzemieślnika.

Nowoczesne lalki kokeshi

Dzisiaj lalki kokeshi są produkowane i tradycyjnie (dentō-kokeshi) i nowocześnie, kreatywnie (shingata-kokeshi).

W nurcie tradycyjnym funkcjonuje 11 typów lalek, wykształconych na przestrzeni lat. Ale młodzi japońscy rzemieślnicy nie zamykają się w tradycji, dając upust swoim artystycznym poszukiwaniom i upodobaniom, i są pod tym względem bardzo twórczy. Od 2011 roku, od trzęsienia ziemi w okolicach regionu Tōhoku, zainteresowanie lalkami kokeshi znacznie wzrosło, a kreatywność japońskich rzemieślników wybuchła z ogromną siłą – pojawiają się lalki kokeshi jako latarki LED, przydatne w czasie trzęsienia ziemi, kokeshi-Kubusie Puchatki czy kokeshi-Darthy Vadery. Niektórzy uważają, ze to kontrowersyjne pomysły, ale skoro mają swoich odbiorców to warto je realizować.

Dzisiaj kokeshi to nie tylko dziecięca zabawka, ale także jedna z najczęściej kupowanych przez turystów pamiątka. Można ją podarować komuś, komu życzy się szczęścia, można podziwiać jako symbol tradycyjnej lub nowoczesnej Japonii – w każdej z tych funkcji na pewno sprawdzi się świetnie.

Agnieszka

Leave a Comment